niedziela, 4 stycznia 2015

Rozdział 2

*z perspektywy Ally

Gdy dotarliśmy do Nado's, usiadliśmy przy 4-osobowym stoliku. Zdecydowaliśmy się,że każdy zamawia spagetii.
-Może opowiecie coś o sobie?- odezwał się Niall wkładając makaron do buzi.
 Nati przerwała jedzenie i spojrzała na blondyna a na jej twarzy wdarł się mały lecz dobrze widoczny uśmiech.
Z kamienną twarzą odpowiedziała:
- Prowadzę gang z Ally. Głównie zajmujemy się tam nielegalną sprzedażą narkotyków.
Obydwoje zaczęli się równocześnie krztusić jedzeniem przez co wybuchłyśmy obie śmiechem.
Po paru sekundach chłopaki ogarneli ,że żartowaliśmy i też zaczęli się śmiać.
-Wiedzieliśmy, wyglądacie na zbyt grzeczne.
Nabiłam na widelec makaron i wsadziłam go do buzi, gdy nagle usłyszałam pisk mojej przyjaciółki.
Spojrzałam na nią i zaczęłam się śmiać, miała twarz ubrudzoną sosem.
- Ups! przepraszam to miało być w Ally- zachichotał Zayn
-Oszz ty!- zaśmiałam się i wycelowałam w niego, sekunde później na jego ładnej twarzy pojawił się sos ze spagetti, zaczeliśmy się śmiać.
-Ej, marnujecie tylko jedzienie- zauważył Niall.
On też został zaatakowany przez sos ze spagetti tylko ,że od Nati.
-Teraz to przesadziliście.- zaczeliśmy się rzucać jedzieniem. Długo to nie trwało bo zostaliśmy wyrzuceni.
-To gdzie teraz?-odezwał się Niall
-Chcesz iść gdzieś cały w sosie?- zaśmialiśmy się
-Wiem!- wyszerzył się Zayn
Podszedł do przyjaciela i powiedział mu coś na ucho, na co farbowany od razu się uśmiechnął.
-Pójdziemy na spacer- powiększył swojego banana Niall.

Spacerowaliśmy już kilka minut po mieście, ludzie dziwnie się na nas patrzyli co śmieszyło nas jeszcze bardziej. Chłopaki zaproponowali ,żebyśmy usiedli na ławce naprzeciw fontanny. Mieli nam właśnie opowiedzieć, dlaczego zapisali się do naszej szkoły.
- Zostaliśmy wyrzuceni, właściwie to przez Zayna- zachichotał wskazując palcem na kolegę.
- Przeze mnie? To ty pobiłeś tego kolesia.
- Cicho siedź, rujnujesz mi reputacje przy nich.
-hah, gdyby ta reputacja jeszcze była - wyśmiałyśmy ich. Zrobili minę ''Powtórz to, a cię zabiję''.
Niall szepnął do Zayna coś typu ''ja Natalie ty Ally''. Zwinnie wstali tylko po to,aby zaraz wrzucić nas pod fontannę.
-aaaaa! -wdarliśmy z siebie piski.
Nim się obejrzałyśmy byłyśmy w wodzie a Niall z Zaynem się z nas śmiali. Nas w sumie też to rozśmieszyło. Popatrzyłyśmy się na siebie z Natalie i krzyknęłyśmy równoczesnie
 - Chłopaki ! Może pomożecie wyjść?
- Jasne- odpowiedzieli
Nial podszedł do natalie i podał jej rękę a ona chwytając ją pociągnęła blondyna do siebie i razem leżeli w fontannie. To samo zrobiłam z Zaynem ,zaczeliśmy się głośno śmiać. Nikomu nie było zimno gdyżna dworze było ciepło.Wyszliśmy z fontanny cali morzy i znowu wybuchliśmy śmiechem. Ludzie dziwnie się na nas patrzyli co wywoływało jeszcze większy uśmiech na naszych twarzach
- No bynajmniej nie jesteście już brudni z sosu - parsknęła śmiechem Nati.
- Proponuję ,abyśmy poszli do mnie się wysuszyć kto jest za? - zapytałam z uśmiechem. Wszyscy podnieśli ręce. Tak więc skierowaliśmy się do mnie. Mieszkałam sama ,gdyż moi rodzice przeprowadzili się do Hiszpanii a ja zostałam skończyć szkołę.

*Perspektywa Nialla
Natalie była taka piękna nawet w mokrych posklejanych włosach. Zauważyłem ,że Zaynowi podoba się Ally.Pasowali do siebie 
Weszliśmy do domu Ally, pierwsze co wrzuciło mi się w oczy to ,że był w odcieniach czarno-białych. Miała nowoczesny dom a to odkryłem po skórzanej czarnej kanapie w salonie. Jednak spodobało mi się tu.
- Chodzcie dam wam cos do przebrania mieszkał tu też kiedyś mój brat i zostawił parę ciuchów- usłyszałem za sobą głos Ally.
Poszliśmy za nią z Zaynem ,natomiast Natalie weszła do sypialni dziewczyny wiedziałem to ponieważ był na drzwiach napis "Królestwo Ally" uśmiechnąłem się lekko. Ally podała mi szare luźne dresy i czarną koszulke ,Zaynowi także i wyszła z pokoju. Szybko przebraliśmy się z Zaynem i zanieśliśmy ciuchy dziewczynie ,ona natomiast wrzuciła je do suszarki.
- Podoba ci się nie? - szepnąłem do przyjaciela. Widząc jak bacznie obserwuje Ally włączającą suszarkę.
- Co? kto?
- Ally idioto. - zasmiałem się.
- Wcale nie
- Jasne ,widze jak na nia patrzysz
- No dobra moze troszke ,tobie tez podoba sie Natalie nie? - zapytał.
- jest śliczna-odpowiedziałem
Oboje z Zaynem ucichlismy gdy,zobaczylismy jak Natalie weszła do pokoju. była ubrana w szare obcisłe legginsy które idealnie podkreslały jej tyłek i białą równie obcisłą bokserke. Zaczekalismy chwilę na Ally ktora równiez poszła sie przebrac . Natalie usiadła obok mnie na kanapie a Ally obok Zayna.

_____________________________________________________________________ C.D.N

Drugi rozdział Yeah! Co myślicie o Niallu i Zaynie? Co będzie dalej? Do zakładek doszedł prolog zaiżyjcie :) Może macie jakieś własne pomysły na dalszy ciąg? Podaj je w komach :)
PRZECZYTAŁEŚ?-SKOMENTUJ - To dla nas ważne :) xx Lucy i Lola

1 komentarz:

  1. Świetne :D
    Życzę weny :*
    Zapraszam do siebie:
    http://escape-fan-fiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń